DOŻYNKI 2006

 

 

            Dożynki w Gotartowicach mają swoją wieloletnią tradycję, która decyduje o klimacie obchodzonego święta. Od wielu lat z naszej dzielnicy do kościoła pod wezwaniem. NSPJ w Boguszowicach udaje się barwny korowód, w którym  uczestniczą lokalne grupy społeczne. Nad całością od ostatnich 7 lat czuwa Rada Dzielnicy Gotartowice. Centralne miejsce w korowodzie zajmuje korona dożynkowa. Jest ona wyplatana przez gotartowickie gospodynie z kłosów zbóż rosnących na naszych polach. Przygotowanie takiej korony wymaga wiele czasu, ale też i umiejętności przekazywanych z pokolenia na pokolenie. Ważny jest rodzaj zbóż, mocne wiązanie, a także kwiatowe elementy dekoracyjne, które decydują o końcowym efekcie dzieła.

            W tym roku wykonano również monstrancję ze złotych kłosów zbóż. Korona niesiona jest przez członkinie Koła Gospodyń Wiejskich, które na tę okazję wkładają barwne śląskie stroje. W sposób niezwykle dostojny, z wyrazem szacunku niesiony jest przez gospodarzy wypiekany specjalnie na tę okazję bochen chleba i kiście winogron. Są to dary ołtarza.  W ludowych strojach do korowodu dołączają przedszkolacy i uczniowie szkoły z Gotartowic niosąc herb naszej miejscowości. Widniejące na nim kłosy zboża przypominają wszystkim o naszych korzeniach. Uczestnicy korowodu jadą na przybranych kolorowymi wstęgami traktorach. Jest też bryczka, którą podążają do świątyni: ksiądz proboszcz Krzysztof Błotko i gospodarze dzielnic wchodzących w skład naszej parafii – Elżbieta Musioł,  Leszek Kuśka i Jan Mura. Przedstawiciele OSP w galowych mundurach i poczty sztandarowe podkreślają uroczysty charakter obchodów święta plonów. Gospodynie pełnią w tym dniu funkcję lektorów. W prezbiterium królują dary pól i ogrodów. Niecodzienna oprawa Mszy Św. pozwala przeżyć głęboką wdzięczność Bogu za chleb i każe nam się pochylić nad pracą rolnika.

Gabriela Kuśka

<<<Zdjęcia>>>